Zarobić można na wszystkim, problemem jest przekonać ludzi, że to co chcemy im sprzedać jest całkowicie niezbędne. Doskonale rozumieją to największe koncerny na świecie, które słyną z kreowania potrzeb. Mniejsze biznesy nie mają jednak aż takiej siły przebicia.
Pomysł na udane przedsiębiorstwo nie rodzi się w ułamku sekundy. Może inaczej – sam pomysł może przyjść pod wpływem chwili, niemniej najczęściej jest to surowy kamienny blok, z którego dopiero będzie rzeźbić pożądany kształt. Naszym dłutem będzie natomiast szczegółowy biznesplan, obejmujący całą działalność kompleksowo.
Kiedy wiemy już, co chcemy sprzedawać zastanowić się musimy, kto chciałby nasz towar kupować. Czy będzie to młodzież? A może panowie w średnim wieku? Czy jednak starsze panie? Takie podejście do tematu sprawi, że łatwiej będzie nam wybrać kanały komunikacyjne, dzięki którym poinformujemy naszą grupę docelową o istnieniu produktu. Stwierdzenie, że reklama jest dźwignią handlu nie jest tu tylko pustym sloganem, ale kwestią absolutnie kluczową. Bez mediów, które nasz komunikat dostarczą do osób, które mają być naszymi klientami nie mamy co liczyć na sukces.
A tych kanałów jest coraz więcej, musimy jednak je dobrać odpowiednio do przyzwyczajeń grupy docelowej. Sprzedajemy niezłe samochody? Więc powinniśmy zamieścić ogłoszenie w prasie dla panów. Produkujemy odzież młodzieżową? Konieczny będzie efektownie zaprojektowany sklep internetowy oraz stała obecność w mediach społecznościowych. A może zdecydowaliśmy się na handlowanie zdrową żywnością? Wtedy naszym celem staną się gospodynie domowe, które czytają zarówno prasę kobiecą jak i poszukują informacji w Internecie.
Wreszcie zadbać musimy o efektowne opakowanie naszego produktu. Czym chcemy się wyróżnić na rynku? Sprzedaż towaru, który jest zakorzeniony na rynku ma małe szanse na powodzenie – klienci niechętnie zmieniają swoje przyzwyczajenia, dlatego jeśli złowimy jakichś nowościami, będą nam wierni.
Dodaj komentarz